Oboje byli pijani – po kolizji zamienili się miejscami
Para znajomych postanowiła wsiąść do auta i wybrać się na wycieczkę. Za kierownicą usiadła kobieta. Gdy wjechała w ogrodzenie posesji, zamieniła się miejscem z mężczyzną. Pojechali dalej. Oboje byli nietrzeźwi. Ona nie miała uprawnień do kierowania on ma je zatrzymane. Teraz oboje odpowiedzą przed sądem.
Sytuacja miała miejsce 11 sierpnia kilkanaście minut po godzinie 9.00. O „nietypowej” jeździe kierowców mazdy 6, policjantów z Jarocina, poinformował mieszkaniec tejże gminy. Zgłaszający zauważył jak na jednej z ulic Siedlemina pojazd, którym kierowała kobieta, wjechał w płot odgradzający posesję od drogi. Po tym zdarzeniu kobieta wysiadła z pojazdu, po czym zajęła miejsce swojego pasażera. On usiadł na miejscu kierowcy.
Nie zważając na to, że kobieta spowodowała kolizję, oboje postanowili kontynuować swoją podróż. Daleko jednak nie ujechali gdyż szybko zostali namierzeni przez patrol Policji a dodatkowo uszkodzony pojazd odmówił posłuszeństwa.
Jak się okazało autem podróżowali 26-letni mężczyzna i jego 31-letnia znajoma. Kobieta przyznała, że to ona wjechała w płot i że to było powodem zamiany miejsc z 26-latkiem. Policjanci podejrzewając, że kobieta jest pod wpływem alkoholu przeprowadzili badanie stanu trzeźwości obojga kierowców. Wykazało ono, że obydwoje mają w swoim organizmie sporą dawkę promili: on miał niewiele poniżej 2 promili, a ona ponad 1,5 promila.
Podczas sprawdzania nieodpowiedzialnych kierujących w systemach policjanci ustalili, że kobieta – mieszkanka gminy Jarocin nie posiada uprawnień do kierowania. Prawa jazdy nie miał tez przy sobie mężczyzna ponieważ zostało mu ono niedawno zatrzymane za kierowanie na podwójnym gazie.
Teraz za swoje zachowanie oboje odpowiedzą przed sądem. Grożą im kary do 2 lat więzienia. Ponadto sąd obligatoryjnie nałoży na nich kary pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych. Mężczyzna musi liczyć się także z utratą uprawnień do kierowania nawet na okres 10 lat. Kobieta natomiast odpowie dodatkowo za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Równie dużym brakiem wyobraźni popisał się mieszkaniec powiatu pleszewskiego, którym swoim BMW postanowił zwiedzić jarociński Rynek. Problem w tym, że mężczyzna do wjazdu na niego wybrał sobie drogę, na której obowiązuje zakaz wjazdu. Policjanci, którzy pełnili w tym czasie kontrolę ulic przylegających do rynku zauważyli niezgodne z przepisami zachowanie kierowcy i chwile później zatrzymali go do kontroli.
Gdy mężczyzna otworzył drzwi swojego pojazdu, jasnym się stało, że ma on na swoim sumieniu także jazdę pod wpływem alkoholu. Jak wykazało przeprowadzone na miejscu badanie stanu trzeźwości, po sporej ilości alkoholu, ponieważ mężczyzna miał go w swoim organizmie aż ponad 2 promile.
Policjanci zatrzymali kierującemu uprawnienia do kierowania i uniemożliwili dalsza podróż. Mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
W ciągu minionego długiego weekendu jarocińscy mundurowi zatrzymali łącznie 6 osób, które kierowały pojazdami mechanicznymi w stanie nietrzeźwości. Zawartość alkoholu jaką mieli w sobie wahała się w przedziale od 1,3 do 3 promili.