Pił i jechał, nie miał nawet uprawnień
Jazda z promilami i brak uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Na szczęście niebezpieczną podróż 33-letniemu kierowcy przerwali dzisiaj rano jarocińscy mundurowi. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 2 lat więzienia.
Do zatrzymania 33-latka, który wykazał się całkowitym brakiem wyobraźni i rozsądku, doszło 27 lipca o godzinie 5.00. Policjanci patrolujący rejon Goliny zauważyli jadący ul. Zakrzewską samochód osobowy marki BMW. Jego niestabilny tor jazdy był powodem zatrzymania kierującego do kontroli drogowej.
Policjanci poprosili kontrolowanego mężczyznę o okazanie dokumentów pojazdu oraz prawa jazdy. Wówczas to kierowca przyznał, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi ponieważ zostały mu one kilka lat wcześniej odebrane. Jak się okazało, przyczyną zatrzymania dokumentu było kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.
Dziwny tor jazdy, zatrzymane uprawnienia oraz unosząca się w pojeździe woń alkoholu były powodem poddania kierowcy badaniom stanu trzeźwości. Urządzenie wykazało, że mężczyzna, w czasie gdy siedział za kierownicą, miał w swoim organizmie blisko 3 promile alkoholu.
Nieodpowiedzialnym kierowca to 33-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego. Zatrzymany kierujący za popełnione przestępstwo poniesie konsekwencje przed sądem. Za popełnienie przestępstwa prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości z art. 178a § 1 Kodeksu karnego, ustawa przewiduje karę grzywny, karę ograniczenia wolności lub karę pozbawienia wolności do lat 2, a ponadto wobec sprawcy takiego przestępstwa sąd ma obowiązek orzec zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie niższej niż 5 000 zł.Dół formularza