Seniorze nie daj się oszukać
Pilnie potrzebujący pomocy wnuczek, policjant chcący zatrzymać przestępcę, czy po prostu „przypadkowo” spotkany uzdrowiciel. Dla przestępcy każda tożsamość, każdy sposób na wzbogacenie się kosztem starszych osób jest dobry. Jak ustrzec się przed oszustami i nie wpaść w zastawioną przez nich pułapkę?
Z uwagi na powtarzające się co jakiś czas próby oszukania osób starszych coraz to nowszymi metodami, Policja przypomina, że ludzie starsi są tą grupą, która jest szczególnie narażona na niebezpieczeństwo stania się ofiarą oszustwa lub kradzieży. Wynika to przede wszystkim z braku czujności i zbyt dużej empatii w stosunku do obcych.
Policja apeluje do osób starszych, aby nie wpuszczały do mieszkań obcych osób!!!
Seniorzy najczęściej padają ofiarami przestępstw gdzie przedmiotem zaboru jest mienie. Łatwowierność osób starszych często powoduje, że to właśnie oni stają się łatwym celem dla sprawców przestępstw, w tym kradzieży i oszustw. Osoby w starszym wieku nie są jednak bezbronne. Wystarczy przestrzegać kilku podstawowych zasad, by nie stać się ofiarą złodzieja czy oszusta.
Do przestępstw na osobach starszych dochodzi najczęściej w ich własnych mieszkaniach. Oszuści wchodzą do domów pod różnymi pretekstami. Podają się za inkasentów, znajomego członka rodziny, który akurat ma jakieś kłopoty oraz za akwizytorów. Coraz częściej sprawcami wyłudzeń i kradzieży są kobiety. Wchodzą do domu prosząc o wodę dla chorego dziecka lub o coś do zjedzenia. Potrafią długo zagadywać zasłaniając w tym czasie przejście do innych pomieszczeń dając tym samym czas swojemu wspólnikowi do splądrowania mieszkania i zabrania pieniędzy bądź biżuterii.
Ludzie w podeszłym wieku stają się często także ofiarami oszustw, w wyniku których kupują nieistniejące usługi czy też podpisują dokumenty związane z ubieganiem się o pożyczkę, kredyt, bądź wpłatą zaliczki na poczet różnych świadczeń.
Metoda okradania na wnuczka jest doskonale wszystkim seniorom znana i niejednokrotnie ostrzeżenia przed nią były rozpowszechniane w mediach. Jednak wrodzona obawa o bliskie osoby powoduje, że nadal wielu ludzi daje się oszukać. W ostatnim czasie oszuści jednak zaczynają podszywać się także za lekarzy, pracowników NFZ czy nawet za policjantów. Wykorzystują do swojego przestępczego procederu nazwy tych zawodów i instytucji, które wśród osób starszych cieszą się największym zaufaniem.
W małych miejscowościach często dochodzi tez do kradzieży na tak zwanego uzdrowiciela. Niby przypadkowo spotkana osoba, prosząca o wodę czy inną niepozorną pomoc, nagle wyczuwa w domu swojej potencjalnej ofiary zło bądź chorobę. Całkiem bezpłatnie oferuje pomoc, która polega na odprawieniu rytuału uzdrawiającego bądź oczyszczającego. Potrzebne są jednak do tego przedmioty, po które gospodarz domu musi wyjść. Po takim rytuale oszust opuszcza mieszkanie a gospodarz, po jakimś czasie orientuje się, że razem z gościem jego dom opuściły także pieniądze bądź inne wartościowe przedmioty.
By zmniejszyć ryzyko stania się ofiarą przestępstwa należy pamiętać, by drzwi wejściowe do mieszkania zawsze były zamknięte na klucz, nawet gdy jesteśmy w domu. Gdy intruz się do niego dostanie, trudno się go pozbyć. Jeśli zawita do nas akwizytor czy domokrążca, nie wpuszczajmy go do środka. Nagła wizyta inkasenta i to zupełnie nam nieznanego też powinna wzbudzić naszą czujność. W przypadku wątpliwości wystarczy zadzwonić do gazowni czy innej instytucji i upewnić się, ze wysłano do nas inkasenta. Umowy nie powinny być sporządzane w domu, pożyczkę czy kredyt bezpieczniej jest wziąć w banku. Gdy musimy wezwać hydraulika bądź innego specjalistę, starajmy się, by w tym czasie poza nami w mieszkaniu była jeszcze inna osoba, dobry sąsiad lub ktoś z rodziny.
Każdy kto spotkania się z opisanymi sposobami działania powinien natychmiast powiadomić o tym fakcie Policję.