Uszkodził szybę bo nie mógł kupić lodów
Zarzuty uszkodzenia mienia usłyszał 43-letni mężczyzna, który nogą rozbił okno przesuwne w jednym z jarocińskich lokali gastronomicznych. Podejrzany, który w ten sposób chciał odreagować złość, może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Straty jakie poniósł zarządca obiektu to 5 tys. zł.
23 maja br. ok. godz. 23.50 dyżurny z jarocińskiej komendy przyjął zgłoszenie o uszkodzeniu mienia dotyczące wybicia okna przesuwnego oraz uszkodzenia płytek podłogowych w jednym z lokali gastronomicznych w Jarocinie. Jak się okazało, nieznany sprawca, rozzłoszczony faktem, że lokal jest zamknięty, a pracownicy zajmujący się pracami porządkowymi nie chcą mu sprzedać lodów, z całej siły kopnął w okno przesuwne do wydawania posiłków na wynos. W wyniku jego działania okno wpadło do wnętrza lokalu, szyba w nim rozbiła się i uszkodziła kilka płytek podłogowych. Szkody, jakie wyniku tej demolki poniósł właściciel lokalu, to 5 tys. zł.
Dzięki zabezpieczonemu na miejscu zdarzenia monitoringowi oraz przekazanemu przez pracowników, rysopisowi sprawcy policjanci prowadzący sprawę ustalili, że mężczyzna był wcześniej legitymowany przez jeden z patroli. Dzięki temu szybko ustalili dane osobowe mężczyzny oraz miejsce jego pobytu.
Mężczyzna został zatrzymany 25 maja na jednym z przystanków autobusowych znajdującym się w pobliżu jego miejsca zamieszkania. Sprawcą okazał się 43-letni mieszkaniec Warszawy. Po przewiezieniu go do jarocińskiej komendy śledczy przedstawili 43-latkowi zarzut uszkodzenia mienia. Rozładowanie w ten sposób złości może skończyć się dla sprawcy 5 latami pozbawienia wolności, bowiem taką karę przewiduje kodeks karny za przestępstwo zniszczenia mienia.