Kolejna śmierć na drodze
Jedna osoba zginęła w wyniku wypadku drogowego, do którego doszło w Mieszkowie na dawnej drodze krajowej nr 11 w miejscowości. Samochód ciężarowy najechał tam na tył osobówki, którą jej kierowca usiłował zepchnąć na zatoczkę autobusową.
30 listopada br. o godz. 19.15 dyżurny jarocińskiej komendy odebrał zgłoszenie o wypadku drogowym z udziałem dwóch samochodów na odcinku byłej drogi krajowej nr 11 w miejscowości Mieszków. Jak wynikało ze zgłoszenia, samochód ciężarowy uderzył w auto osobowe w wyniku czego poszkodowana została jedna osoba. Na miejsce zdarzenia natychmiast udały się radiowozy Policji, straży pożarnej oraz karetka.
W wyniku przeprowadzonych na miejscu czynności ustalono, że na prostym odcinku drogi, tuż za sygnalizacją świetlną, doszło do zderzenia dwóch samochodów: Ciężarowego Mana z naczepą, którym kierował 24-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego i samochodu osobowego marki Skoda Felicja, którym kierował 55-letni mieszkaniec gminy Jaraczewo.
Z wstępnych ustaleń wynika, że skoda na drodze uległa awarii a 55-latek, który nią podróżował, usiłował zepchnąć auto na pobliską zatoczkę autobusową. W pewnym momencie na tył osobówki najechał samochód ciężarowy jadący w kierunku Jarocina. Uderzenie było tak silne, że skoda wypadła z drogi do pobliskiego rowu. Mężczyzna przepychający auto, siłą zderzenia obu samochodów, został odrzucony na przeciwległy pas. Pomimo podjętej reanimacji, mężczyzna zmarł.
Policjanci bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymali 24-latkowi uprawnienia do kierowania. Mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy. Z uwagi na wykonywane na miejscu czynności, ruch na tym odcinku został wstrzymany na około 3 godziny. Policjanci wyznaczyli na ten czas objazdy.
Obecnie jarocińska Policja, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jarocinie, ustala przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
