Szybcy i niebezpieczni
Policjanci jarocińskiej drogówki zatrzymali wczoraj do kontroli drogowej 20-letniego kierowcę, który w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 122 km/h. To kolejny nieodpowiedzialny kierujący, który rażąco przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. W ciągu ostatnich czterech dni czworo kierujących straciło prawa jazdy w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym.
Policjanci nieustannie kierują do właścicieli pojazdów mechanicznych apele i przestrogi, publikują zdjęcia z tragicznych wypadków, prowadzą działania profilaktyczne i prewencyjne. Mimo to, amatorów bardzo szybkiej, a co za tym idzie, niebezpiecznej jazdy nadal nie brakuje. W ciągu minionych czterech dni kolejni kierowcy, podróżujący drogami powiatu jarocińskiego, stracili prawa jazdy na trzy miesiące w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym.
W piątek, podczas popołudniowego nadzoru nad ruchem drogowym w miejscowości Zakrzew, mundurowi z jarocińskiej drogówki namierzyli dwóch pierwszych kierowców, którzy zlekceważyli zasady bezpiecznej jazdy w obszarze zabudowanym. Około godziny 16.30 zauważyli jadącego w kierunku Galewa Peugeota 308. Jego kierowca jechał z nadmierną prędkością. Przyrząd do pomiaru prędkości, który funkcjonariusze wymierzyli w kierunku pędzącego samochodu wykazał, że pojazd porusza się z prędkością 103 km/h.
Pomiar został przeprowadzony na drodze powiatowej, w obszarze zabudowanym, gdzie dopuszczalna prędkość z jaką mogą poruszać się pojazdy wynosi 50 km/h. Tym samym 22-latka przekroczyła ją o 53 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kobieta Została ukarana mandatem karnym i 10 punktami karnymi. Policjanci zatrzymali też jej uprawnienia do kierowania.
Kolejny, pędzący z nadmierną prędkością kierowca, został zatrzymany przez mundurowych na tej samej drodze kilkanaście minut później. W tym przypadku miernik prędkości wykazał, że kierowca tego samochodu jechał z prędkością 109 km/h. Kierującym Seatem Ibiza okazał się 31-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Policjanci jemu również zatrzymali uprawnienia do kierowania a za popełnione wykroczenie nałożyli na kierowcę mandat i punkty karne.
Mundurowi, którzy w minioną sobotę po godz. 16.00, kontrolowali prędkość kierowców podróżujących po drogach gminy Jaraczewo, w Panience zmierzyli prędkość nadjeżdżającego w ich kierunku samochodu marki Citroen. Kierowca tego pojazdu także zlekceważył znaki drogowe informujące o tym, że jest to teren zabudowany a prędkość, z jaką mogą się w nim poruszać pojazdy wynosi maksymalnie 50 km/h. 42-letni obywatel Ukrainy przekroczył ją ponad dwukrotnie. Przyrząd do pomiaru prędkości wskazał 104 km/h.
Niechlubnym rekordzistą okazał się jednak 20-letni mieszkaniec gminy Jarocin, posiadający uprawnienia do kierowania niespełna 2 lata. Młody mężczyzna w obszarze zabudowanym rozpędził swoje BMW do, niebezpiecznej jak na te warunki drogowe, szybkości 122 km/h. Pomiar został przeprowadzony w Zakrzewie 1 czerwca o godz. 20.35. Ta kontrola także zakończyła się zatrzymaniem uprawnień, mandatem i 10 punktami karnymi.
Policjanci przypominają, że dla osób, które świadomie łamią przepisy ruchu drogowego a z dróg robią sobie tor wyścigowy, nie będzie taryfy ulgowej. Za nieodpowiedzialne i karygodne zachowanie będą wyciągane konsekwencje. Życie i zdrowie są wartościami bezcennymi i nie ma zgody na narażanie kogokolwiek na jego utratę.