Zarzuty za kradzież rynien z kościoła
Nawet na 7,5 roku może trafić do więzienia 46-letni mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna podejrzany jest o udział w kradzieży miedzianych elementów orynnowania z kościoła w Witaszycach.
16 października br. policjanci z Jarocina poinformowani zostali przez proboszcza parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Witaszycach o kradzieży miedzianych rynien i elementów orynnowania z miejscowego kościoła. Z informacji przekazanych przez duchownego wynikało, że rynny zostały zamontowane na świątyni zaledwie kilka miesięcy temu, a wartość skradzionego mienia oszacowana została na blisko 5 tys. zł.
Dzięki skrupulatnej pracy policjantów Wydziału Kryminalnego, przeprowadzonej analizie zapisów z monitoringów wytypowanie potencjalnego sprawcy zajęło funkcjonariuszom zaledwie kilka godzin.
Sprawcą okazał się 46-letni mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych na jednej z ulic w Witaszycach 17 października, skąd przewieziono go do Komendy Policji w Jarocinie. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży mienia. Ponieważ był on już wcześniej karany za podobne przestępstwa i odbył karę pozbawienia wolności, zarzut który mu przedstawiono dotyczył popełnienia przestępstwa w warunkach recydywy. Oznacza to, że kara jaka mu grozi za kradzież cudzej własności w więzieniu może spędzić nawet 7 lat i 6 miesięcy.
Mężczyzna przyznał się do przedstawionego mu zarzutu.
Agnieszka Zaworska/AZ
