Kara bezwzględnego pozbawienia wolności dla kierowcy z promilami i zakazem kierowania
Dzięki czujnej i wzorowej postawie dwóch kobiet kolejny nietrzeźwy kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego. Ponieważ mężczyzna był nie tylko nietrzeźwy, ale też obowiązywał go czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi Sąd Rejonowy w Jarocinie, w trybie przyspieszonym, zastosował wobec 54-letniego mężczyzny bezwzględną karę pozbawienia wolności.
W piątek 11 kwietnia br. ok. godz. 18.00 dwie kobiety jadące ul. Kościuszki w Kotlinie zauważyły, że jadący przed nimi samochód marki Renault Laguna ma problem w utrzymaniu toru jazdy na jednym pasie drogi. W pewnym momencie samochód się zatrzymał, a kierowca chwiejąc się opuścił jego wnętrze. Kobiety postanowiły zareagować i nie dopuścić do tego, by mężczyzna w takim stanie pojechał dalej. Jedna z Pań wysiadła ze swojego auta i wyjęła ze stacyjki renault kluczyki, a następnie powiadomiła o zdarzeniu policję.
Gdy na miejsce przybyli policjanci i sprawdzili stan trzeźwości kierowcy okazało się, że przyczyną dziwnego toru jazdy był alkohol, który mężczyzna spożył zanim usiadł za kierownicą auta. Nieodpowiedzialny kierowca miał go w sobie ponad 3 promile. W trakcie prowadzonej kontroli policjanci ustalili, że mężczyzna popełnił jeszcze jedno przestępstwo – kierował samochodem pomimo, iż obowiązywał go sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wszystkich kategorii.
Kierowca renault, 54-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego, został zatrzymany i umieszczony w policyjnych pomieszczeniach dla zatrzymanych.
Następnego dnia, na posiedzeniu w trybie przyspieszonym Sąd Rejonowy w Jarocinie zadecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny kary 11 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, środek karny w postaci dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, przepadek mienia (samochodu) oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 10000 złotych.
Policjanci kierują słowa podziękowania do obu Pań, których postawa i zdecydowana reakcja pozwoliły wyeliminować kolejnego, stwarzającego zagrożenie dla życia i zdrowia, kierowcy z ruchu drogowego.
Agnieszka Zaworska/AZ
