Złamał sądowy zakaz, odpowie przed sądem
Jarocińscy policjanci zatrzymali wczoraj mężczyznę, który kierował motorowerem pomimo czynnego sądowego zakazu. Za swoje postępowanie 21-letni mieszkaniec gminy Jaraczewo wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
Wczoraj około godz. 14.50 policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego jarocińskiej komendy na ul. Warcianej w Jarocinie zatrzymali do kontroli motorower marki Keeway. Kontrola podjęta została w związku z nietypowym zachowaniem kierującego.
Mężczyzna wyjeżdżał swoim motorowerem z parkingu na ulicę, jednak na widok nadjeżdżającego radiowozu wycofał się swoim pojazdem ponownie na parking, a po zaparkowaniu chciał wejść do sklepu. Policjanci byli jednak szybsi, zatrzymali młodego mężczyznę, który na pytanie dlaczego tak się zachował stwierdził, że to nie on kierował motorowerem.
Gdy mundurowi pokazali kierującemu znajdujący się w pobliżu monitoring, mężczyzna zmienił zdanie i przyznał się do kierowania pojazdem. Jak stwierdził, chciał uniknąć kontroli ponieważ ma czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, co potwierdziło sprawdzenie 21-latka w policyjnych systemach.
Okazało się, że młody mieszkaniec gminy Jaraczewo posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wszystkich kategorii obowiązujący do lutego 2025 r. Policjanci poinformowali mężczyznę o konsekwencjach, jakie poniesie za złamanie zakazu i zakazali dalszego kierowania.
Co grozi za złamanie prawomocnego zakazu prowadzenia pojazdów?
W myśl przepisów kierowcy, którzy pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów, nie stosują się do orzeczonego zakazu, mogą liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15.
Warto też wiedzieć, że w takim przypadku Sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
