Poszedł do marketu, trafił do aresztu
Zamiast zapłacić za zakupy, postanowił je ukraść. W ten sposób skończyło się uchylanie przez 30-latka od odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna ma do odbycia wyrok za spowodowanie uszkodzenie ciała.
Wczoraj około godziny 11.00 policjanci z jarocińskiej „patrolówki” udali się do jednego z miejscowych marketów w związku ze zgłoszoną interwencją dotyczącą kradzieży sklepowej. Na miejscu zastano pracownika sklepu oraz mężczyznę, który miał dokonać kradzieży artykułów spożywczych na kwotę ponad 50 zł.
Podczas sprawdzania mężczyzny w systemach policyjnych okazało się, że jest on poszukiwany w celu zatrzymania i doprowadzenia do Aresztu Śledczego w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna uchylał się od orzeczonego za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu wyroku i nie stawił się w areszcie w wyznaczonym, kilka miesięcy temu, terminie.
30-letni mieszkaniec Jarocina został więc zatrzymany i przewieziony do jarocińskiej komendy, a kilka godzin później przetransportowany do Aresztu Śledczego, gdzie spędzi najbliższe 3 miesiące.