Zarzut za kradzież z włamaniem do piwnicy
Aktem oskarżenia zakończyli policjanci sprawę włamania do jednej z piwnic na jarocińskim osiedlu. Mężczyzna, który odpowie za to przestępstwo, włamał się do pomieszczenia w poszukiwaniu alkoholu. Jego łupem jednak padł pozostawiony tam laptop. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Włamanie do piwnicy miało miejsce w marcu br. Właściciel piwnicy początkowo nie zauważył braku żadnych przedmiotów, więc myśląc, że to zwykła złośliwość i uszkodzenie kłódki, sprawy nie zgłosił.
O tym, że czegoś w piwnicy jednak brakuje pokrzywdzony przekonał się gdy odwiedził jeden z jarocińskich lombardów. Zauważył w nim należący do niego laptop. Mężczyzna ustalił, kiedy został on w lombardzie sprzedany, a że data pokrywała się z uszkodzeniem kłódki od pomieszczenia piwnicznego, zgłosił ten fakt na policję.
Ustalono, że zastawu sprzętu dokonał 43-letni mieszkaniec Jarocina. Mężczyzna bardzo szybko został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem za co grozi kara pozbawienia do lat 10. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa. Jak wyjaśnił, jego celem był alkohol, ale ponieważ w piwnicy go nie znalazł, zabrał laptop. Za pieniądze, które zarobił na jego sprzedaży postanowił kupić alkohol.
