Z promilami „na dziku”
W ciągu zaledwie kilku godzin funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie zatrzymali dwóch kierowców jadących pod wpływem alkoholu. Obaj zatrzymani mieli ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jeden także dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Amatorzy jazdy na podwójnym gazie mogą trafić do więzienia.
Każdy, kto siada za kierownicę samochodu będąc pod wpływem alkoholu, stanowi zagrożenie w ruchu drogowym. Kierowcę, który tego alkoholu ma taką ilość, jak zatrzymani w minioną sobotę, można porównać do igrającego z życiem. I to nie tylko własnym, ale także z życiem osób, które w tym samym czasie korzystają z tych samych dróg.
Pomimo zaostrzonych przepisów wciąż nie brakuje osób, które siadają za kierownicą swoich pojazdów po tym, jak wcześniej pili alkohol. Jednak policjanci bezustannie prowadzą wyrywkowe kontrole stanu trzeźwości kierowców jeżdżących po drogach powiatu jarocińskiego i, dzięki właśnie takim działaniom, kolejni kierowcy „na podwójnym gazie„ zostają wyeliminowani z ruchu drogowego. Policjantom pomagają również osoby postronne, które widząc jadący niezbyt równym torem pojazd, reagują. Wzywają służby bądź sami zatrzymują kierowców. Tak było też tym razem.
Zatrzymanie pierwszego nietrzeźwego kierowcy miało miejsce po godz. 02.00 w Witaszycach. Mundurowi podjęli kontrolę jadącego krajową „11” Opla Astry. Tor jazdy w wykonaniu kierowcy tego pojazdu daleki był od ideału. Jak się okazało, mężczyzna siedzący w fotelu kierowcy miał w swoim organizmie 2,5 promila alkoholu. Jakby tego było mało, 38-letni obywatel Gruzji, mieszkaniec powiatu średzkiego nie ma także uprawnień do kierowania. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności na okres do 2 lat.
Zdecydowanie wyższa kara, bo nawet 5 lat więzienia, grozi 57-latkowi zatrzymanemu kilka godzin później przy jednym z marketów w Jarocinie. Mężczyzna najpierw wzmocnił się alkoholem a następnie postanowił wybrać się pojazdem typu „Dzik” na zakupy. Mężczyzna już w sklepie miał problem z utrzymaniem równowagi, czym zwrócił na siebie uwagę obsługi sklepu. Panie nie tylko nie sprzedały mu alkoholu, ale także, przy pomocy innego klienta, uniemożliwiły mężczyźnie próbę odjazdu z parkingu . Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości 58-latka. Jak wykazało urządzenie, organizm kierującego Dzikiem został zasilony ponad 2,5 promilami alkoholu. W czasie czynności wykonanych na miejscu mundurowi ustalili, że pojazd, którym mężczyzna przyjechał, nie został dopuszczony do ruchu, a sam kierujący ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. W związku z powyższym kara jaka mu grozi to nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymani kierujący za popełnione przestępstwa poniosą konsekwencje przed sądem. Każdy kierowca, który został zatrzymany za jazdę po alkoholu, musi liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie orzekał świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.