Sprawca rozboju z trzymiesięcznym aresztem
Nawet 12 lat za więziennymi kratami może spędzić 27-letni mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie rozboju. Sprawca, odprowadzając swoją ofiarę do miejsca zamieszkania, najpierw ją pobił a następnie okradł. Podejrzany usłyszał już zarzuty, a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Do zdarzenia doszło 4 stycznia br. ok godziną 19.00 na drodze prowadzącej z Goliny do Siedlemina. Poszkodowany, wspólnie z nieznanym sobie mężczyzna i jego znajomą szli w kierunku miejsca zamieszkania ofiary. W pewnym momencie 27-latek uderzył towarzysza w twarz a gdy ten upadł, zaczął kopać go po całym ciele – także po głowie. Następnie agresor postanowił zabrać telefon o wartości 700 zł i portfel wraz z pieniędzmi, które miał on przy sobie. Gdy łupy miał już w swoich rękach, wraz z koleżanką wrócił do domu.
Gdy sprawca uciekł, leżącego na poboczu mężczyznę zauważyła przejeżdżająca tą drogą kobieta. Natychmiast zareagowała i wezwała pogotowie. To właśnie pracownicy szpitala powiadomili policję o prawdopodobnym pobiciu ich pacjenta.
Do działania natychmiast przystąpili kryminalni. Po rozmowie z 53-letnia ofiarą agresora, który dość dobrze zapamiętał jego wygląd, śledczy wytypowali personalia prawdopodobnego napastnika. Jak się okazało, goszczącego już w jarocińskiej komendzie w związku z popełnieniem innego przestępstwa.
Mężczyzna został zatrzymany następnego dnia rano w miejscu swojego zamieszkania. Funkcjonariusze odnaleźli także, porzucone w polu, telefon i portfel. Gotówki jednak już nie było. Sprawca zdążył ją wydać na swoje potrzeby.
Zatrzymany usłyszał zarzut rozboju oraz uszkodzenia ciała swojej ofiary, na okres powyżej siedmiu dni. Wczoraj sąd w Jarocinie wydał postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna spędzi w nim najbliższe 3 miesiące. Za przestępstwo rozboju, którego ofiarą padł 53-latek, może on trafić do więzienia nawet na 12 lat.