Chciał zatrzymać weselników, spowodował wypadek
Zarzut spowodowania wypadku drogowego usłyszał 68-letni mężczyzna, który w piątkowe popołudnie, za pomocą sznurka od prasy, zatrzymywał orszak weselny. Niestety, tradycyjny zwyczaj stał się przyczyną wypadku z udziałem kierowcy skutera, który po wjechaniu w przeszkodę trafił do szpitala.
W wielu miejscach do dnia dzisiejszego funkcjonuje zwyczaj zatrzymywania orszaku weselnego. Mieszkańcy miejscowości, w której ma miejsce ślub, rozciągają w poprzek drogi sznurki bądź liny, by zatrzymać weselników. Następnie składając życzenia młodej parze, zbierają od nich oraz ich gości tzw. wkupne.
Tak było tez w Magnuszewicach w miniony piątek. Niestety, osoba, która za pomocą sznurka przywiązanego do drzewa i słupka, po przejechaniu orszaku, z niewiadomych przyczyn, nie rozmontowała swojej pułapki. Pułapki, w która chwilę później wpadł jadący za orszakiem kierowca skutera marki Piaggio.
Mężczyzna jadąc drogą poczuł nagle mocne szarpnięcie a po chwili leżał już na jezdni. Przewrócił się też skuter. Jak się okazało. kierowca dwukołowca wjechał w rozciągnięty przez ulicę sznurek. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami został zabrany do szpitala w Jarocinie a policjanci rozpoczęli czynności mające na celu ustalenie sprawcy zdarzenia.
Wykonane na miejscu czynności pozwoliły na wytypowanie potencjalnego podejrzanego. Okazał się niem 68-letni mieszkaniec gminy Kotlin. Podczas przesłuchania mężczyźnie przedstawiono zarzut spowodowania wypadku drogowego poprzez umieszczenie przeszkody na drodze. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Za spowodowanie wypadku drogowego grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.