Nie zatrzymał się do kontroli, usłyszał zarzuty
Nawet na 5 lat może trafić do więzienia 26-latek, który zignorował policyjne sygnały nakazujące zatrzymanie się do kontroli drogowej. Mężczyzna uciekając przed patrolem popełnił nie tylko przestępstwo. Jego kilkukilometrowa ucieczka skumulowała też szereg wykroczeń.
To miała być zwyczajna kontrola drogowa kierowcy, który zapomniał, że samochód, który porusza się po drogach, ma obowiązek mieć włączone światła. Zakończyła się jednak kilkukilometrowym pościgiem, kolizją i holowaniem samochodu.
W miniony czwartek ok. godz. 23.00, policjanci z Jarocina, patrolujący ulice miasta zauważyli, że z jednej z dróg osiedlowych wyjeżdża samochód osobowy marki Opel Vectra. Siedzący za kierownicą pojazdu mężczyzna zapomniał włączyć w nim wymaganych przepisami świateł. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mundurowi dali kierującemu znak zobowiązujący do zatrzymania się. Sygnały te jednak zostały przez kierowcę zignorowane.
Kierujący przyspieszył i zaczął oddalać się od radiowozu. Policjanci natychmiast podjęli pościg za niezdyscyplinowanym kierowcą. Pomimo iż funkcjonariusze używali sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca vectry nadal zupełnie nie reagował. Mężczyzna uciekał przed goniącym go radiowozem drogami osiedlowymi, gdzie na jednej z nich uderzył w zaparkowany samochód marki Mercedes, następnie leśnymi by ostatecznie wjechać na, nie oddaną jeszcze do użytku, nową obwodnicę Jarocina.
Policjanci zatrzymali uciekiniera właśnie na obwodnicy, gdzie było to najbardziej bezpieczne. Okazało się, że mężczyzna, 26-letni mieszkaniec gminy Jarocin, nie jechał sam. Na miejscu pasażera siedziała 21-letnia kobieta. Tym samym, podczas ucieczki i zderzenia z mercedesem, kierujący stworzył zagrożenie w ruchu drogowym także dla innej osoby.
W sprawie niezatrzymania się do kontroli kryminalni wszczęli przeciwko mężczyźnie postępowanie karne. Kierowca opla vectra usłyszał zarzut z artykułu 178 b kodeksu karnego. Przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. O jego dalszym losie zadecyduje sąd w Jarocinie.
Manewry wykonywane przez kierowców, którzy nie zatrzymali się do kontroli i podjęli ucieczkę, mogą być bardzo niebezpieczne dla innych użytkowników drogi i doprowadzić do tragedii. Od 1 czerwca br. zaostrzone zostały kary dla osób, które takiego czynu się dopuszczą. Sprawca będzie odpowiadał w takim przypadku za popełnienie przestępstwa. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Kierowca musi też liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15.
To najbardziej dotkliwa, ale nie jedyna kara, jaka spotkała niezdyscyplinowanego kierowcę. Mężczyzna wsiadając za kierownicę samochodu nie miał uprawnień do kierowania a jego pojazd nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Za popełnione wykroczenia policjanci nałożyli na 26-latka mandaty karne. Pojazd został holowany a jego właściciel, za brak aktualnej polisy, poniesie dodatkowo wysoką karę finansową.