Alkoholowa libacja zakończona zarzutami
Zarzut kradzieży oraz uszkodzenia mienia usłyszał 22-letni mieszkaniec Jarocina. Mężczyzna najpierw uszkodził lampy oświetleniowe na jednym z osiedli a następnie ukradł rower, którym wrócił do domu. Wartość zniszczonych lamp to 1 tyś. zł. Sprawcy grozi kara do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 sierpnia na jednym z osiedli w Jarocinie. 22–letni mężczyzna po zakończonej libacji alkoholowej, z nieznanych przyczyn, postanowił wyrwać z ziemi i połamać 4 lampy ledowe, które oświetlały otoczenie bloku. Niszczenie cudzego mienia tak zmęczyło sprawcę, że nie miał sił iść do swojego domu pieszo. 22-latek postanowił dojechać tam rowerem. A ponieważ nie miał własnego, ukradł jednoślad stojący przed blokiem.
Zarządca osiedla złożył zawiadomienie o przestępstwie zaraz po tym, jak się o nim dowiedział od mieszkańców. Niestety brak świadków zdarzenia nie ułatwiał kryminalnym pracy. Jednak dwa dni później został wytypowany podejrzewany o dokonanie tego przestępstwa. Okazał się nim 22-latek z Jarocina. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Śledczy przedstawili mu zarzut dokonania kradzieży mienia (roweru), oraz uszkodzenia mienia: lamp oświetleniowych i okna w budynku wielorodzinnym o wartości ponad 2 tys. zł. Mężczyzna przyznał się do popełnionego przestępstwa wyjaśniając policjantom, że zadziałał alkohol. Za popełnione czyny, zgodnie z kodeksem karnym, 22-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Teraz mężczyzna ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Mężczyzna nie uniknie też odpowiedzialności za popełnione przez siebie wykroczenie - kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości.
Odzyskany przez kryminalnych jednoślad wrócił już do prawowitej właścicielki.