Zniszczyli hydrant – odpowiedzą przed sądem rodzinnym
Przerwa była nudna więc postanowili się zabawić. Dwóch uczniów zrobiło „taran” ze swojego kolegi i zaatakowali hydrant przeciwpożarowy. Skutek – zniszczone mienie o wartości 3 tys. zł i sprawa w sądzie rodzinnym.
Trzech 15-latków odpowie przed sądem rodzinnym za zniszczenie mienia będącego własnością jednej ze szkół w gminie Jaraczewo. Chłopacy znaleźli sobie nietypowy sposób na spędzenie przerwy między lekcjami.
O uszkodzeniu mienia dyżurny jarocińskiej komendy został poinformowany 11 maja o godzinie 10.30. Z relacji zgłaszającego wynikało, że grupa nieletnich kopiąc w hydrant przeciwpożarowy umieszczony na ścianie budynku szkoły, doprowadziła do jego uszkodzenia. Na miejsce został wysłany patrol.
Na miejscu okazało się, że w wyniku silnych uderzeń, skrzynka od hydrantu została pogięta a zawór wodny rozszczelniony. Dyrektor placówki oszacował straty na kwotę 3 tys. zł.
Policjanci zatrzymali na miejscu trzech chłopców w wieku 15 lat. Nieletni opowiedzieli w jaki sposób dokonali takich uszkodzeń. Ponieważ hydrant był zawieszony dość wysoko, postanowili wykonać prowizoryczny „taran”. Został nim jeden z chłopców. Pozostała dwójka po uniesieniu go, uderzała z dużą siłą, jego nogami w sprzęt przeciwpożarowy.
Za swoją nieodpowiedzialną zabawę młodzi ludzie nie zostaną bezkarni. W sprawie uszkodzenia zostały sporządzone materiały, które w najbliższym czasie trafią do sądu rodzinnego.