Czterech kierowców straciło prawo jazdy za alkohol
W ciągu 24 godzin trzech kierowców straciło prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. Jeden z zatrzymanych kierował samochodem ciężarowym mając 2,6 promila alkoholu w organizmie. Czwarty z zatrzymanych na podwójnym gazie nie miał nawet uprawnień do kierowania samochodem.
14 września br. po godz. 16.00 policjanci z Jarocina zostali wezwani na zderzenie się dwóch aut na jednej ze stacji paliw. Jak się okazało na miejscu, kierujący ciężarowym Iveco podczas cofania uderzył w stojące za nim BMW. Policjanci którzy przybyli na miejsce zdarzenia od razu zwrócili uwagę na dziwne zachowanie kierowcy samochodu ciężarowego. Podczas rozmowy z mężczyzną, 46 letnim mieszkańcem powiatu leszczyńskiego, wyczuli woń alkoholu. Badanie na urządzeniu pomiarowym wykazało że podczas kierowania pojazdem, miał on w organizmie 2,6 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i uniemożliwili dalszą jazdę. Za swój czyn odpowie on też przed sądem. Za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara więzienia do dwóch lat.
Taka sama kara grozi 23-letniemu mieszkańcowi Jarocina,
którego policjanci zatrzymali kilka godzin wcześniej na jednej z ulic Jarocina.
Mężczyzna kierował motorowerem marki Romet mając w organizmie ponad promil.
Kolejnym zatrzymanym był 18-letni mieszkaniec Jarocina.
Podczas badania stanu trzeźwości policjanci ustalili, że mężczyzna kierując samochodem
marki Fiat Cinquecento miał w sobie ponad 1,5 promila. Jak się okazało,
zatrzymany wsiadając za kierownicę był nie tylko na podwójnym gazie. 18 latek
nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania.
Kilka godzin później policjanci patrolujący rejon
gminy Kotlin zatrzymali do kontroli kierowcę opla. Kontrola spowodowana była
dziwnym torem jazdy pojazdu. Jak się okazało, nie była to wina braku zbieżności
opon a alkoholu, który wypił kierowca. Mężczyzna, 25 letni mieszkaniec gminy
Kotlin wybrał się na przejażdżkę z promilami. Miał ich w obie 1,92.