Opiekowała się dzieckiem mając 3,5 promila
Do 5 lat więzienia grozi 32 letniej kobiecie za narażenie własnego dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Kobieta „opiekowała się” swoim czteroletnim synkiem mając w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Głodne i przestraszone dziecko trafiło pod opiekę babci.
15 sierpnia br., około godz. 15.50, oficer dyżurny jarocińskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie o nieprawidłowo sprawowanej opiece nad małym dzieckiem przez jego matkę. Jak wynikało z informacji, w czasie gdy kobieta wraz ze swoim znajomym spożywała alkohol, dziecko siedziało głodne i przestraszone w innym pokoju. Na miejsce natychmiast udał się patrol interwencyjny. Podczas rozmowy z kobietą i jej znajomym policjanci od razu wyczuli silną woń alkoholu. W mieszkaniu panował totalny bałagan, wszędzie było widać puste butelki po alkoholu. Dziecko, czteroletni synek kobiety znajdował się w pokoju obok. Malec był zaniedbany, przestraszony i jak powiedział policjantom, nie jadł jeszcze obiadku.
Policjanci ustalili na miejscu stan trzeźwości matki oraz mężczyzny. Oboje mieli w organizmie prawie trzy i pół promila alkoholu. 32 letnia kobieta została zatrzymana i przewieziona do komendy w Jarocinie. 4-letnim chłopcem zaopiekowała się jego babcia.
Jak ustalili policjanci, nie był to pierwszy przypadek gdy 32 – latka sprawowała opiekę nad dzieckiem będąc w stanie upojenia alkoholowego. Ponadto dziecko często było zostawiane przez nią same na w domu, także w nocy.
Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego synka. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
