Graficiarz wpadł po 2 latach
Operacyjni z Jarocina ustalili i zatrzymali 17 letniego mieszkańca Witaszyc, który na murach miejscowej cukrowni oraz sklepu wykonał graffiti. Za swoje malarskie zamiłowanie chłopak będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich.
Na trop graficiarza jarocińscy operacyjni wpadli przy okazji rozpracowywania innej sprawy. Z informacji, które uzyskali wynikało, że nieznany sprawca w lipcu i sierpniu 2011r. na budynku sklepu oraz magazynu należącego do cukrowni w Witaszycach wykonał kilkanaście napisów i rysunków za pomocą sprayu. Policjanci ustalili poszkodowanych w wyniku wątpliwej twórczości nieznanego „artysty” i zaczęli poszukiwania sprawcy. W ciągu kilkunastu godzin ustalili, że jest nim 17 letni mieszkaniec Witaszyc. Chłopak jeszcze tego samego dnia został zatrzymany i usłyszał zarzuty niszczenia mienia. 17 latek nie krył zdziwienia na widok policyjnych legitymacji. Był przekonany, że jego wyczyn ujdzie mu na sucho. Przyznał się jednak przedstawionego mu zarzutu.. Ponieważ w chwili malowania graffiti miał 15 lat, za swoje przewinienie będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich.
Mimo młodego wieku, 17 latek ma już na swoim koncie kradzież, której dokonał w ubiegłym miesiącu podczas rekolekcji.
