Aktualności

Podróż z promilami zakończona w rowie

Data publikacji 01.08.2023

Zjazdem do rowu, dachowaniem i spotkaniem z miejscowymi mundurowymi zakończyła się wczorajsza podróż 35-letniej kobiety. Skrajna nieodpowiedzialność połączona z alkoholem będą miały swój finał w sądzie, gdzie kobieta odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Codzienne apele, obrazki z wypadków w których giną ludzie nadal nie docierają do wyobraźni wielu osób. Codziennie policjanci w całym kraju zatrzymują kilkuset nietrzeźwych kierujących pojazdami mechanicznymi. Kierowców, którzy jadąc na podwójnym gazie stwarzają ogromne zagrożenie dla życia innych uczestników ruchu drogowego i swojego własnego.

1,3 promila alkoholu w organizmie to wystarczające stężenie na ograniczenie świadomości, niemal zerową reakcję na to, co dzieję się wokół. 1,3 promila miała 35-letnia mieszkanka gminy Jaraczewo, która w takim stanie wybrała się na przejażdżkę swoim fiatem punto. Skrajna nieodpowiedzialność pijanej kierującej doprowadziła do niekontrolowanej zmiany pasa ruchu, „skasowaniem” znaku drogowego, zjazdem do przydrożnego rowu i dachowaniem.

Gdy na miejsce zdarzenia w Górze (droga krajowa nr 12) przyjechali policjanci, nie mieli najmniejszych wątpliwości, że kobieta jest nietrzeźwa. 35-latka nie tylko nie potrafił zapanować nad pojazdem i dojechać do celu, ale także chodzenie nie było w tym momencie jej mocną stroną.

Zanim kobieta usłyszy zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, musi wytrzeźwieć. Policjanci zatrzymali jej już uprawnienia do kierowania. Wobec 35-latki sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów na okres 3 lat To nie jedyne konsekwencje z jakimi musi liczyć się nietrzeźwa kierująca. Zgodnie z prawem za to przestępstwo można trafić do więzienia nawet na 2 lata, a poza karą pobytu w wiezieniu , musi liczyć się również z wysoką karą finansową - świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Powrót na górę strony