Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradł kawę potem włamał się do cukierni

Data publikacji 08.03.2017

Policjanci z Jarocina ustalili i zatrzymali mieszkańca Jarocina, który w grudniu włamał się do warzywniaka, a w połowie stycznia się do ciastkarni w Jarocinie. Mężczyzna usłyszał zarzuty zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Do włamania do ciastkarni doszło w połowie stycznia tego roku w Jarocinie. Nieznany wówczas sprawca, wybijając kostką brukową szybę w drzwiach wejściowych budynku, dostał się do jego wnętrza a następnie ukradł z niego pieniądze i telefon komórkowy.

    Jedynym tropem dla śledczych była kostka brukowa użyta przez włamywacza. Kryminalni skupili się także na poszukiwaniu skradzionego telefonu. Jak się okazało, kilkutygodniowa praca przyniosła oczekiwany rezultat. Kilka tygodni po włamaniu telefon został namierzony w jednym z lombardów. Ustalenie włamywacza nastąpiło już bardzo szybko. Okazał się nim  38-letni mieszkaniec gminy Jarocin. Na jego podwórzu policjanci znaleźli taką samą kostkę brukową jak ta, którą użyto do wybicia szyby w sklepie. To dało śledczym stuprocentową pewność co do danych personalnych sprawcy kradzieży z włamaniem. Okazał się nim 38-letni  mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna został zatrzymany 2 marca.

Dzięki zebranemu materiałowi dowodowemu i pracy operacyjnej funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego z Jarocina ustalono, że 38–latek w połowie grudnia ubiegłego roku włamał się do innego sklepu, z gdzie jego łupem padły pieniądze i kilka paczek kawy. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem, przyznał się do popełnienia tych czynów.   Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Odzyskany telefon wrócił już do prawowitego właściciela.

Powrót na górę strony